Kolczyki we wszystkich odcieniach zielonego kordonka jakie posiadam:)
Poza tym zapraszam w weekend do Warszawy jako że ja tam będę z resztą "teamu poznańskiego":) Szczegóły u Moccate i u Lunamin bo ja jestem leniwa ostatnio i nie chce mi się pisać:)
Jak na leniwą, to produkcja w toku... Świetne kolczyki!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńZielen kroluje :)
OdpowiedzUsuńFajny sposob łaczenia fyrwolnych kwiatkow :)
Śliczne i takie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńPowiało świeżością i wiosną
OdpowiedzUsuńVery pretty in green!
OdpowiedzUsuńKolejny dowód na to, że pomysł jest najważniejszy. Są naprawdę prześliczne - delikatne, ale pełne wyrazu. Cuda!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że z Gdańska do Warszawy jest jeszcze mniej po drodze, niż z Poznania...
śliczne zielenie, w dodatku w postaci uroczych kwiatuszków i to jeszcze z perełkami! :)
OdpowiedzUsuńjak wiosennie:-)))
OdpowiedzUsuńPięknie wykonanie! Śliczne! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń