czwartek, 2 marca 2017

Kaktusy (Cacti)

Był czas, gdy Migdałek był jeszcze malutki  ale już na tyle duży, że sięgał parapetu. Wtedy pozbyłam się większości moich kaktusów. Potem Migdałek trochę podrósł i spodobała mu się zabawa konewką. Tak więc z tęsknoty za kłującymi kwiatkami i żeby Migdałek miał co podlewać zrobiłam milutkie kaktusy na drutach:) Powstały ze wzoru przypiętego na pintereście. Żeby dorzucić coś od siebie zakwitły frywolitkowo:)





7 komentarzy:

  1. The cacti are sweet, but the tatting underneath them is stunning!

    OdpowiedzUsuń
  2. Very adorable work. For both they go great together 💟🌸💟

    OdpowiedzUsuń
  3. Wonderful work and display ! That looks like a Jan Stawasz doily ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes, it is. I presented it in post from February 2015.

      Usuń
  4. Są przepiękne! I zawsze będą już takie zgrabne i soczysto zielone - wygrywają z prawdziwymi kaktusami w przedbiegach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne są te Twoje kaktusy. może kiedyś dla relaksu się pokuszę i zrobię córce do akademika a wiadomych powodów.
    Pozdrawiam Ania:)

    OdpowiedzUsuń