poniedziałek, 15 września 2014

Ślubna biżuteria (Wedding jewerly)

O tygodnia jestem już mężatką:) Przed ślubem było trochę stresu i sporo przygotowań. Zwłaszcza, że kilka rzeczy chciałam zrobić sama. Kolejnym ślubnym rękodziełem jest biżuteria, oczywiście frywolitkowa. Kolczyki zrobiłam według starego schematu, nową wymyśliłam bransoletę. W komplet wplotłam fasetowane krople zielonego onyksu.







A tak prezentowała się biżuteria na mnie:



9 komentarzy:

  1. Wow! what a lovely bride and the beautiful jewelry that adorns her wonderful pieces of art!
    God be in kisses from Carollyn :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, wszystkiego najlepszego Wam życzę!

    Biżuteria cudna, w ogóle ślicznie wyglądałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne!Ja ni hu hu nie daję rady pleść natakich cienkich niciach.

    Gratuluję i szczęścia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję i wszystkiego naj młodej parze . Dzisiaj nie zachwycam sie delikatna bizuteria , dzisiaj zachwycam się tobą .

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny komplet :-)
    Z całego serca Wam gratuluję i życzę wielu wspaniałych i szczęśliwych dni :-) Pięknie wyglądałaś w tym szczególnym dniu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje!!! Wspaniale wyglądałaś we frywolitkach :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Moc miłości i mnóstwa cierpliwości - abyście zawsze patrzyli w tym samym kierunku. Biżu piękne, takoż i Panna Młoda :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękna Panna Młoda w ślicznej biżu... żałuję, że nie mogłam zobaczyć na żywo.. Serdeczne gratulacje! czy Kiedyś możemy Was odwiedzić?

    OdpowiedzUsuń