piątek, 16 marca 2012

Kolejne zielone bolerko (Green shrug again)

Znowu zielona włóczka-czysta wełna, na którą mnie nie stać:) Ale jak zaczęłam z niej robić "włóczkożernym" wzorem zainspirowanym modelem 28 z Sandry 10/2011 to dokupiłam więcej i wyszło strasznie drogie bolerko, z którego jednakże jestem bardzo zadowolona:) Ze wzorem w Sandrze było coś nie tak w opisie, więc bardziej kierowałam się zdjęciem, a wykrój jak zwykle improwizowany w związku czym z jednym pruciem:)



13 komentarzy: