środa, 15 września 2010

Zielony pojemniczek we frywolitki (A green container with tatting)

Kolejna praca w technice decoupago-podobnej:) Nie ma tu żadnych motywów. Na pomalowanym i polakierowanym pojemniku nakleiłam frywolitkową koronkę.

14 komentarzy:

  1. What a great idea. I love this border pattern.
    Fox ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Podglądam Twój blog już od pewnego czasu, zachwycam się ślicznie oprawionymi w koronkę fry kamykami, ale najbardziej Cię podziwiam za pracę z nićmi, z których supłasz frywolitki !!!

    Pojemniczek niezwykle uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietny pomysl!Bardzo stylowe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo elegancko! Piekny wzór koronki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja podobnie jak Krzysia jestem pod wrażeniem tych metalicznych nitek którymi supłasz :) Możesz napisać jakie to są nici?? No i ta frywo-decu. Super pomysł!! Po tej frywolitce jeszcze raz lakierowałaś??

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł! Śliczny pojemniczek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo się cieszę, że Wam się podoba:) I'm glad You like it:)
    Nitka to Hedva Rexana. Po frywolitce też lakierowałam-lepiej się trzyma i ładniej wygląda.Poza tym lubię duuużo warstw lakieru:)

    OdpowiedzUsuń
  8. That looks great! What a special way to make something plain more beautiful! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ cudny wyszedł ten pojemniczek!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne! W szczególności ta frywolitka.

    OdpowiedzUsuń