Szafirki (Grape hyacinths)

Gronka z agatu w ślicznym kolorze. Zaoksydowałam je i poprzecierałam, żeby srebro nabrało surowego wyglądu.

Szaszłyki (Skewers)

Nawlekłam jadeity na szpilę:) Jakież one mają piękne kolory.

Krwista na kokardkę (Bloody with a bow)

Zrobiłam bransoletę w kolorze czerwonym. Leżała zrobiona dość długo czekając na zapięcie bo nie miałam pomysłu. Chciałam zrobić guzik, ale tata mnie skrytykował twierdząc, że guzik to nie biżuteria:) Wykorzystałam więc perłę keishi w kształcie kokardki:)

Stokrotki niebiesko-złote (Gold-blue daisies)

Maleńkie kwiatuszki wysupłałam-ostatnie z serii złotych na razie:)

Bardziej świątecznych zdjęć nie posiadam, ale życzę Wam Wesołych Świąt:)

Śnieżne pajączki (Snow spiders)

Może śnieżne skojarzenia trochę nie na czasie, ale ta wersja pajączków jest taka bielutka i skrzy się jak śnieżek:) Do tego wyszły niezwykle maleńkie.

Czarne słońce (Black sun)

Serii złotej ciąg dalszy:) Coraz gorzej mi idzie wymyślanie tytułów. Zaczęłam już wujka Google prosić o pomoc. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe, bo lubię jak moje kolczyki mają fajne nazwy i wyobraźnia jest dodatkowo pobudzona.

Rosa na złotych liściach (Dew on golden leaves)

Złota nitka zagościła u mnie na stałe. Tym razem więcej frywolitki, mniej minerału. Aczkolwiek minerał bardzo wyrazisty-apatyt o niezwykle intensywnej barwie.

Green ballerina

Kolejne "swarki" w koronce. Mega błyszczący kolor peridot:)

Szeroka bransoletka (Wide bracelet)

Nowa bransoleta, najszersza jak do tej pory. Otula cały nadgarstek.

Szczęściara (Lucky one)

Ale mam ostatnio szczęście:) Wygrałam Candy u Marzeny. I dziś właśnie odebrałam paczuszkę z naszyjnikami w pięknym dżinsowym indygo.

Dziś jeszcze jedna super wygrana mnie spotkała:) Wygrałam bon na zakupy w Bukowcu. Konkurs był na Facebooku, na stronie Bukowca:) No to będę szaleć z nowościami w tym miesiącu:)

Czarne kotki (Back cats)

Zrobiłam jeszcze raz koci komplet. Tym razem czarne kotki:)