poniedziałek, 11 października 2010

Fioletowa fala (Violet waves)

Zauważyłam, że coraz trudniej mi wymyślać nazwy dla moich tworów. Może za dużo już ich zrobiłam:) Ale jestem uzależniona od robienia i blogowania.
Kolczyki z podłużnego ametystu i trzech warstw łuczków. Wyszły mi bardzo sztywne-jak metalowe.




16 komentarzy:

  1. śliczności!!! bardzo mi sie podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak mi się podobają Twoje prace, masz talent w rękach!

    OdpowiedzUsuń
  3. These amethyst earrings are gorgeous! Your work is truly amazing.
    Fox : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Och są takie śliczne! I mają jeden z moich ulubionych kamieni...

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowne, masz talent, prawdziwy talent...

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna piękna praca. Bardzo lubię delikatność Twoich frywolitkowych dzieł:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne!Zaluje,ze mam ostatnio tak malo czasu na buszowanie po blogach bo wiele pieknych rzeczy mnie ominelo.Do zobaczenia za tydzien:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie duże kamienie w kolczykach. Wyglądają pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obejrzałam Twoje prace i jestem pod wielkim wrażeniem! Cudownie łączysz frywolitki z kamieniami tworząc piękne kolczyki. Zdjęcia Twoich prac też są na wysokim poziomie! (zwracam na to uwagę, bo ostatnio mam z tym wielki problem)
    Pozdrawiam serdecznie
    monle

    OdpowiedzUsuń
  10. What a lovely earrings you made! And the clip (the part that goes through the ear) is beautiful too!~Ingrid

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolejne udane dzieło!!! Cudne kolczyki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Więcej słów nie trzeba - po prostu piękne!
    Zapraszam po wyróżnienie:
    http://cudenkowo-madeleine.blogspot.com/2010/10/kartka-swiateczna-i-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Bello y elegante.... una maravilla....

    OdpowiedzUsuń