Ależ mi się ostatnio czas skurczył. Ciągle jest coś do zrobienia. Dzisiaj cały dzień wymyślałam zadania na ćwiczenia dla studentów. Ciężka praca.
W zeszły weekend zrobiłam kolejną wersję znanych już drzewek:)
Pomyślałam sobie, że mogłabym zrobić kursik wykonania takich kolczyków, bo w sumie łatwo je zrobić i nawet początkujący dadzą radę. A może wystarczy sam schemat? Co o tym myślicie? Jak będą chętni to znajdę trochę czasu na porobienie fotek i opis procesu twórczego:)
I'm thinking about doing a short course how to do such earrings. They are easy and nice to tat. Or maybe just the same pattern? What do you think? If you wanted, I would make pictures and a description of the creative process:)
Dla początkujących to niezwykle cenne. Sama jak zaczynałam szukałam takich pomocnych szkółek. Twoje dzieła są wyjątkowe, jakich nici używasz do frywolitek?
OdpowiedzUsuńŚliczne drzewka! Zgrałyśmy się z kuleczkami iolitu :-)
OdpowiedzUsuńoh jakie piękne!
OdpowiedzUsuńjestem jak najbardziej za kursem dla początkujących!! bardzo bardzo.
ka też bym byłą chętna na ewentualny kursik;) pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńjak zawsze śliczności!!! pięknie Ci wychodzą kolczyczki- pięknie! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią skorzystam ze schematu, bo kolczyki są piękne :D
OdpowiedzUsuńWyglądają jak drzewka zimowe, oszronione. Śliczne!
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńVery Pretty! :)
OdpowiedzUsuńkapitalne!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczna jest Twoja frywolitkowa biżuteria, delikatna i taka elegancka :)
OdpowiedzUsuńNami bardzo dziękuję za wyróżnienie, jest mi niezwykle miło :)