poniedziałek, 6 grudnia 2010

Spinka do włosów (Hair clip)

Kupiłam kiedyś małą klamrę. Długo nie wiedziałam co z nią zrobić. Aż do teraz, kiedy zrobiłam kwiatek z grubszej niż zazwyczaj nitki, bo farbowanej ręcznie. A grubsza nitka jakoś mi na kolczyki nie pasuje, więc jest ozdoba do włosów:)


Po jarmarku jak zwykle jestem lekko zmęczona i opóźniona w czytaniu blogów (i innych mniej ważnych zajęciach zawodowych;). Relację przygotowała u siebie na blogu Bean, którą udało mi się poznać, bo zapamiętałam ją ze zdjęć:) Dodam jeszcze, że w sobotę dołączyła do mnie, Lunamin i Moccate Dwa Słońca, z którą jeszcze milej spędziłyśmy długie godziny na hali wystawowej.
Było też spotkanie Craftladies, czyli okazja do poznania jeszcze szerszego grona miłośniczek rękodzieła:) Pozdrowienia dla wszystkich:)

9 komentarzy: